Zespół Hajduka Split bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała czwartą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 74 razy. Zespół Hajduka Split wygrał aż 39 razy, zremisował 25, a przegrał tylko 10. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu jedenastka Slavenu Koprivnica objęła prowadzenie. W drugiej minucie na listę strzelców wpisał się Marin Laušić. Asystę zanotował Hansel Zapata. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Slavenu Koprivnica w 34. minucie spotkania, gdy Ivan Krstanović strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Marin Laušić. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Hajduk Split: Marcowi Fossatiemu w 36. minucie i Nikoli Katić w pierwszej minucie doliczonego czasu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 60. minucie Emir Sahiti został zastąpiony przez Stipe'a Biuka. W tej samej minucie w zespole Hajduka Split doszło do zmiany. Ivan Ćalušić wszedł za Janiego Atanasova. W 64. minucie sędzia przyznał kartkę Alexandrowi Kačanikliciowi z drużyny gości. Bramkarz Slavenu Koprivnica wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w starciu aż siedem razy, ale nie zachował czystego konta. W 66. minucie bramkę kontaktową zdobył Marko Livaja. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. Bramka padła po podaniu Nikoli Katicia. Chwilę później trener Slavenu Koprivnica postanowił bronić wyniku. W 69. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nemanję Glavčicia wszedł Antonio Bosec, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 72. minucie Alexander Kačaniklić został zmieniony przez Kristiana Dimitrova, co miało wzmocnić jedenastkę Hajduka Split. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marina Laušicia na Mihaela Mlinaricia oraz Mihaila Caimacova na Lovra Zvonarka. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 83. minucie celnym strzałem popisał się Mihael Mlinarić. Asystę przy bramce zanotował Antonio Bosec. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu wynik ustalił Stipe Biuk. Od 88. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Slavenu Koprivnica. W 88. minucie Marin Ljubičić został zmieniony przez Dimitriosa Diamantakosa, co miało wzmocnić drużynę Hajduka Split. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ivana Krstanovicia na Brunona Godę oraz Hansela Zapatę na Ikouwema Utina. Zespołowi Hajduka Split zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Slavenu Koprivnica. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po trzy żółte kartki. Zespół Slavenu Koprivnica w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższy piątek drużyna Slavenu Koprivnica będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie HNK Gorica. Natomiast w sobotę NK Hrvatski Dragovoljac zagra z drużyną Hajduka Split na jej terenie.