Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Lokomotivy Zagrzeb wygrała dwa razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Karlowi Biliciowi z HNK Sibenik. Była to 20. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy HNK Sibenik w 27. minucie spotkania, gdy Emir Sahiti zdobył pierwszą bramkę. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół HNK Sibenik, strzelając kolejnego gola. W 44. minucie Emir Sahiti ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 0-2. Trener Lokomotivy Zagrzeb postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Sherif Kallaku, a murawę opuścił Baiano. W 57. minucie sędzia ukarał kartką Enisa Çokaja, zawodnika gospodarzy. W 59. minucie Enis Çokaj zastąpił Marka Đirę. W 60. minucie arbiter przyznał kartkę Markowi Đirze z jedenastki gospodarzy. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole HNK Sibenik doszło do zmiany. Isnik Alimi wszedł za Emira Sahitiego. W 72. minucie w drużynie Lokomotivy Zagrzeb doszło do zmiany. Nikica Jelavić wszedł za Mateo Maricia. Trzeba było trochę poczekać, aby Karlo Bilić wywołał eksplozję radości wśród kibiców HNK Sibenik, zdobywając kolejną bramkę w 79. minucie meczu. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Lokomotivy Zagrzeb doszło do zmiany. Ivan Čeliković wszedł za Josipa Pivaricia. Chwilę później trener HNK Sibenik postanowił bronić wyniku. W 82. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Prince'a Ampema wszedł Todor Todoroski, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi HNK Sibenik utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi HNK Sibenik udało się strzelić gola i wygrać. W 84. minucie sędzia pokazał kartkę Martinowi Pajiciowi, piłkarzowi HNK Sibenik. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Deni Jurić. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-4. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast drużyna HNK Sibenik w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę zespół HNK Sibenik zawalczy o kolejne punkty w Zagrzebiu. Jego przeciwnikiem będzie Dinamo Zagrzeb. Tego samego dnia Hajduk Split będzie gościć zespół Lokomotivy Zagrzeb.