Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 38 starć zespół Lokomotivy Zagrzeb wygrał 17 razy i zanotował dziewięć porażek oraz 12 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Brunonowi Bogojeviciowi z Slavenu Koprivnica. Była to 36. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 53. minucie kartkę obejrzał Marko Tolić z zespołu gości. W 57. minucie Mateus Lima został zastąpiony przez Francka Etoundiego. Tymczasem piłkarze Slavenu Koprivnica nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 62. minucie bramkę zdobył Bruno Bogojević. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Chwilę później trener Lokomotivy Zagrzeb postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Josip Majić, a murawę opuścił Enis Çokaj. Drużyna Lokomotivy Zagrzeb otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Marko Tolić. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. W 80. minucie kartką został ukarany Josip Majić, zawodnik Lokomotivy Zagrzeb. Po chwili trener Slavenu Koprivnica postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Arijana Brkovicia wszedł Vinko Međimorec, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać remis. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Lokomotivy Zagrzeb pokazał dwie. Drużyna Slavenu Koprivnica w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Slavenu Koprivnica będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Inter Zaprešic. Natomiast 19 lipca HNK Gorica zagra z zespołem Lokomotivy Zagrzeb na jego terenie.