Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 88 meczów jedenastka Hajduka Split wygrała 45 razy i zanotowała 21 porażek oraz 22 remisy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania arbiter ukarał kartką Bassela Jradiego, piłkarza gospodarzy. W 15. minucie Ardian Ismajli zastąpił Stipe Radicia. W tej samej minucie jedyną bramkę meczu dla NK Osijek zdobył Petar Bočkaj. Między 35. a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki NK Osijek. W 46. minucie Françesko Tahiraj został zmieniony przez Davida Čolinę, a za Maria Čuicia wszedł na boisko Darko Nejašmić, co miało wzmocnić drużynę Hajduka Split. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Josipa Špoljaricia na Alena Grgicia. W 65. minucie arbiter pokazał kartkę Marinowi Piljowi z zespołu gości. Na murawie, jak to często zdarzało się Hajdukowi Split w tym sezonie, pojawił się Ivan Dolček, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 81. minucie Ivana Brnicia. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie w jedenastce Hajduka Split doszło do zmiany. Leon Kreković wszedł za Samuela Eduoka. W doliczonym czasie gry sędzia pokazał kartkę Merveille'owi Ndockytowi, zawodnikowi NK Osijek. W tej samej minucie trener NK Osijek postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Merveille'a Ndockyta wszedł Guti, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W doliczonej drugiej minucie starcia w drużynie NK Osijek doszło do zmiany. Mihail Caimacov wszedł za Petara Bočkaja. Dwie minuty później kartkę otrzymał Ivica Ivušić z NK Osijek. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga zespołu Hajduka Split w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Hajduka Split, natomiast zawodnikom gości przyznał cztery. Drużyna Hajduka Split wymieniła pięciu zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół NK Osijek zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Istra Pula. Natomiast 12 lipca Dinamo Zagrzeb będzie przeciwnikiem drużyny Hajduka Split w meczu, który odbędzie się w Zagrzebiu.