Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 45 razy. Zespół Dinamo Zagrzeb wygrał aż 35 razy, zremisował siedem, a przegrał tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Dinamo Zagrzeb w drugiej minucie spotkania, gdy Emir Dilaver strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Marinowi Leovacowi z Dinamo Zagrzeb. Była to 11. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Dinamo Zagrzeb. W 47. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Petara Stojanovicia z Dinamo Zagrzeb, a w 48. minucie Josipa Tomaševicia z drużyny przeciwnej. W 65. minucie za Matyję Finticia wszedł Šime Gržan. W 66. minucie w jedenastce Dinamo Zagrzeb doszło do zmiany. Amer Gojak wszedł za Lukę Ivanušeca. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Reganowi Obengowi, zawodnikowi Istry Pula. Zespół Istry Pula ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 69. minucie wynik na 2-0 podwyższył Lovro Majer. Chwilę później trener Dinamo Zagrzeb postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Lovra Majera. Na boisko wszedł Mario Ćuže, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. A kibice Istry Pula nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ivana Močinicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Regan Obeng. W 77. minucie Bruno Petković został zmieniony przez Maria Gavranovicia, co miało wzmocnić drużynę Dinamo Zagrzeb. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Denisa Bušnję na Gedeona Guzinę. W samej końcówce pojedynku arbiter przyznał kartkę Nikoli Morze z jedenastki gospodarzy. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Zespół Dinamo Zagrzeb zamurował swoją bramkę, praktycznie nie atakował, a akcje jego zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Wyjątkowa nieporadność napastników Istry Pula była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Istry Pula rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie HNK Rijeka. Natomiast 15 marca Varteks Varażdin będzie przeciwnikiem zespołu Dinamo Zagrzeb w meczu, który odbędzie się w Varaždinie.