Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 32 mecze jedenastka Interu Zapresic wygrała 14 razy i zanotowała 13 porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Damir Grgić. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Interu Zapresic. Na drugą połowę drużyna Interu Zapresic wyszła w zmienionym składzie, za Damira Grgicia wszedł Nikola Soldo. Jedenastka Interu Zapresic długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 41 minut, jednak drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Antonio Ivančić. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Istry Pula w 56. minucie spotkania, gdy Antonio Ivančić strzelił drugiego gola. Trener Interu Zapresic postanowił wzmocnić linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Borislava Tsoneva. Na boisko wszedł Juraj Ljubić, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 73. minucie Josip Mitrović został zmieniony przez Williama Tchuameniego. Chwilę później trener Istry Pula postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Denisa Bušnję wszedł Mario Munivrana, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna Istry Pula nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała spotkanie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Istra Pula: Reganowi Obengowi w 79. i Marinowi Grujeviciowi w 89. minucie. Jedenastka Interu Zapresic wyrównała wynik meczu. W czwartej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Žiga Frelih. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie ukarał zawodników Interu Zapresic żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października jedenastka Istry Pula zawalczy o kolejne punkty w Varaždinie. Jej przeciwnikiem będzie Varteks Varażdin. Natomiast 20 października NK Osijek zagra z drużyną Interu Zapresic na jej terenie.