Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 84 razy. Drużyna Hajduka Split wygrała aż 43 razy, zremisowała 20, a przegrała tylko 21. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników NK Osijek w 23. minucie spotkania, gdy Ramón Mierez zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki NK Osijek. Drugą połowę drużyna Hajduka Split rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maria Čuicia wszedł Mehmet Nayir. W 47. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Maria Vuškovicia z Hajduka Split, a w 50. minucie Dmytra Lopę z drużyny przeciwnej. Zawodnicy Hajduka Split w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 55. minucie David Čolina wyrównał wynik meczu. Po chwili trener NK Osijek postanowił bronić wyniku. W 63. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Dmytra Lopę wszedł Danijel Lončar, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie NK Osijek utrzymać remis. W 72. minucie Ádám Gyurcsó został zastąpiony przez Leona Krekovicia. W doliczonej szóstej minucie pojedynku arbiter pokazał kartkę Ivicy Ivušiciowi z jedenastki gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom NK Osijek pokazał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast jedenastka NK Osijek w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 21 listopada zespół NK Osijek zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Dinamo Zagrzeb. Tego samego dnia Slaven Koprivnica będzie gościć zespół Hajduka Split.