Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 68 starć zespół Slavenu Koprivnica wygrał 27 razy i zanotował 24 porażki oraz 17 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 21. minucie arbiter pokazał kartkę Dmytrowi Lyopie, zawodnikowi NK Osijek. Trzeba było trochę poczekać, aby Antonio Mance wywołał eksplozję radości wśród kibiców NK Osijek, strzelając gola w 25. minucie pojedynku. Po pół godzinie gry sędzia wręczył kartkę Ko Myong-Jinowi z drużyny gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy NK Osijek w 35. minucie spotkania, gdy Mirko Marić zdobył drugą bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników NK Osijek w 41. minucie spotkania, gdy Dmytro Lyopa strzelił trzeciego gola. W 49. minucie arbiter ukarał kartką Krystiana Nowaka, piłkarza gospodarzy. W 62. minucie Mateas Delić został zmieniony przez Brunona Godę. W tej samej minucie w jedenastce Slavenu Koprivnica doszło do zmiany. Festim Alidema wszedł za Mateusa Limę. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Boškowi Šutali z NK Osijek. Chwilę później trener NK Osijek postanowił wzmocnić linię pomocy i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Dmytra Lyopę. Na boisko wszedł Merveille Ndockyt, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników NK Osijek w 71. minucie spotkania, gdy Mile Škorić zdobył czwartą bramkę. W 77. minucie Mirko Marić został zmieniony przez Marka Dugandžicia, a za Antonia Mancego wszedł na boisko Jerry Mbakogu, co miało wzmocnić drużynę NK Osijek. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ko Myong-Jina na Davida Puclina. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-4. Arbiter ukarał żółtymi kartkami dwóch piłkarzy Slavenu Koprivnica. Przyznał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Zawodnicy gości otrzymali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Slavenu Koprivnica rozegra kolejny mecz w Zagrzebiu. Jej rywalem będzie Dinamo Zagrzeb. Tego samego dnia HNK Gorica zagra z drużyną NK Osijek na jej terenie.