Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Slavenu Koprivnica zajmowała szóste, natomiast drużyna HNK Sibenik - siódme miejsce. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 37 razy. Jedenastka Slavenu Koprivnica wygrała aż 16 razy, zremisowała 13, a przegrała tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W ósmej minucie bramkę zdobył Deni Jurić. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Mario Ćurić. W 11. minucie kartką został ukarany Franjo Prce, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników HNK Sibenik w 13. minucie spotkania, gdy Mario Ćurić zdobył drugą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Deni Jurić. W 21. minucie kartkę obejrzał Ivica Batarelo z zespołu gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Trener Slavenu Koprivnica postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Frano Mlinar, a murawę opuścił Stipe Bačelić-Grgić. Na drugą połowę jedenastka Slavenu Koprivnica wyszła w zmienionym składzie, za Franja Prce wszedł Damian van Bruggen. W 48. minucie Suad Sahiti zastąpił Carlosa Torresa. W 58. minucie arbiter przyznał kartkę Ivanowi Krstanoviciowi z Slavenu Koprivnica. A kibice HNK Sibenik nie mogli już doczekać się wprowadzenia Álvara Martína. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Mario Ćurić. W doliczonej trzeciej minucie pojedynku sędzia ukarał kartką Carlosa Torresa, piłkarza HNK Sibenik. Jedenastka Slavenu Koprivnica zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom HNK Sibenik, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze gości dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół Slavenu Koprivnica w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższy piątek jedenastka HNK Sibenik będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Zagrzebiu. Jej przeciwnikiem będzie Lokomotiva Zagrzeb. Natomiast 1 maja Dinamo Zagrzeb zagra z jedenastką Slavenu Koprivnica na jej terenie.