Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna HNK Sibenik przebywa na dole tabeli zajmując siódmą pozycję, za to zespół HNK Gorica zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna HNK Gorica wygrała aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W dziewiątej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Matthew Steenvoordena z HNK Gorica, a w 27. minucie Martina Pajicia z drużyny przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze HNK Sibenik otworzyli wynik. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Suad Sahiti. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Marko Bulat. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał żółtą kartkę Krešimirowi Krizmaniciowi z HNK Gorica. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny HNK Sibenik. W 55. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Sylvanusa Nimely'ego z HNK Gorica, a w 59. minucie Marka Bulata z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener HNK Gorica postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Ognjen Mudrinski, a murawę opuścił Matar Dieye. W tej samej minucie za Sylvanusa Nimely'ego wszedł Younes Delfi. Chwilę później trener HNK Sibenik postanowił bronić wyniku. W 63. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Suada Sahitiego wszedł Marcos Mina, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół gospodarzy nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował mecz. W 69. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Musę Muhammeda z HNK Gorica, a w 84. minucie Marcosa Minę z drużyny przeciwnej. W 87. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Marcos Mina osłabiając zespół gospodarzy. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 84. minucie. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu w zespole HNK Sibenik doszło do zmiany. Nikola Rak wszedł za Ivicę Batarelę. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 115 ataków oddała tylko siedem celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 88. minucie Younes Delfi wyrównał wynik meczu. Asystę zanotował Jurica Pršir. W piątej minucie doliczonego czasu gry sędzia ukarał żółtą kartką Younesa Delfiego, piłkarza HNK Gorica. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny HNK Gorica w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom HNK Gorica w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Drużyna HNK Sibenik w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna HNK Sibenik będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Slaven Koprivnica. Tego samego dnia Lokomotiva Zagrzeb zagra z zespołem HNK Gorica na jego terenie.