Zespół HNK Rijeka bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 meczów drużyna HNK Rijeka wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W siódmej minucie Toni Fruk zastąpił Younesa Delfiego. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom HNK Rijeka: Prince'owi Ampemowi w 18. i Ninowi Galoviciowi w 30. minucie. W 34. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Prince Ampem, osłabiając zespół HNK Rijeka. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 18. minucie. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter ukarał żółtą kartką Albiego Dokę, piłkarza HNK Gorica. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę drużyna HNK Rijeka rozpoczęła w zmienionym składzie, za Domagoja Pavičicia, Harisa Vučkiča weszli Robert Murić, Anton Krešić. A kibice HNK Gorica nie mogli już doczekać się wprowadzenia Frana Brodicia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Caio Cruz. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającego prowadzenie gola. Bramkarz HNK Rijeka wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w meczu aż siedem razy, ale nie zachował czystego konta. W 64. minucie dającą prowadzenie bramkę dla zespołu gości zdobył Kristijan Lovrić. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Matthew Steenvoorden. W następstwie utraty bramki trener HNK Rijeka postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił obrońcę Hrvoje Smolčicia i na pole gry wprowadził napastnika Mateja Vuka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W tej samej minucie w drużynie HNK Rijeka doszło do zmiany. Ivan Tomečak wszedł za Nina Galovicia. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna HNK Gorica, strzelając kolejnego gola. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania wpakował piłkę do siatki rywali Younes Delfi. Asystę zanotował Josip Mitrović. Mimo że zespół gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 48 ataków oddał tylko dwa celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 78. minucie na listę strzelców wpisał się Josip Drmić. To już czternaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Między 80. a 86. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Drużynie HNK Rijeka zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu HNK Gorica. Arbiter przyznał dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom HNK Rijeka w pierwszej połowie, a w drugiej jedną żółtą. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej trzy. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników. Już w najbliższą sobotę zespół HNK Gorica zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie HNK Šibenik. Tego samego dnia Istra Pula zagra z drużyną HNK Rijeka na jej terenie.