Było to starcie na szczycie tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż grały ze sobą pierwsza i trzecia jedenastka 1. HNL-u. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Dinamo Zagrzeb wygrała aż dziewięć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 13. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Musę Muhammeda z HNK Gorica, a w 19. minucie Brunona Petkovicia z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Dinamo Zagrzeb w 47. minucie spotkania, gdy Bruno Petković strzelił pierwszego gola. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Stefan Ristovski. W 51. minucie sędzia przyznał kartkę Marijanowi Čabrai z Dinamo Zagrzeb. W 53. minucie w jedenastce HNK Gorica doszło do zmiany. Sylvanus Nimely wszedł za Joeya Suka. Niedługo później trener Dinamo Zagrzeb postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Iyayi Atiemwen, a murawę opuścił Luka Ivanušec. W tej samej minucie za Kristijana Jakicia wszedł Bartol Franjić. W 65. minucie w zespole HNK Gorica doszło do zmiany. Cheick Keita wszedł za Matthew Steenvoordena. Kibice HNK Gorica nie mogli już doczekać się wprowadzenia Matyję Dvornekovicia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 18 razy. Murawę musiał opuścić Dario Špikić. Od 68. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom HNK Gorica i jedną drużynie przeciwnej. Od 73 minuty boisko opuścili zawodnicy Dinamo Zagrzeb: Bruno Petković, Lovro Majer, Mislav Oršić, na ich miejsce weszli: Mario Gavranović, Arijan Ademi, Marko Tolić. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kristijana Lovricia, Anthony'ego Kalika zajęli: Jiloan Hamad, Serge Martinsson-Ngouali. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gości w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie. Obie drużyny wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia zespół HNK Gorica rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie HNK Rijeka. Tego samego dnia HNK Šibenik będzie gościć jedenastkę Dinamo Zagrzeb.