Krystian Bielik od czasu mundialu w Katarze ciągle jest na świeczniku. Wszystko rozpoczęło się od słynnego powrotu, a właściwie jego braku, za jednym z francuskich zawodników podczas 1/8 finału mistrzostw świata. Wówczas Bielikowi zarzucono zbyt małe zaangażowanie zaraz po wejściu na murawę. Z tej akcji ostatecznie padł gol dla wicemistrzów świata, co bardzo szerokim echem odbiło się w polskich mediach. Raków w Europie walczy nie tylko o prestiż. W grę wchodzą duże pieniądze Dodać do tego możemy wyraźny spadek formy Bielika w ostatnich miesiącach i już pojawiają się podstawy do dużej krytyki. Ostatnio Bielik dodał kolejny element do tej układanki. Polak na jeden z komentarzy w social mediach odpowiedział w absolutnie prostacki sposób, który nie przystoi zawodnikowi reprezentującego biało-czerwone barwy. Na Bielika ponownie wylała się potężna fala krytyki. Kolejne kłopoty Krystiana Bielika Niedługo po tych wydarzeniach Polak zmienił oficjalnie klub. Z Derby County ostatecznie wykupiło go Birmingham City, do którego był wypożyczony na sezon 2022/2023. Mogłoby się wydawać, że to będzie szansa na rozwój i regularną grę. Pojawił się jednak jeden problem. Tym ponownie w karierze wychowanka Lecha Poznań jest jego bardzo kruche zdrowie, które dało o sobie znać. Kibice nie obejrzą z bliska Roberta Lewandowskiego. Klamka zapadła, sąd podjął decyzję Bielikowi przygotowania do sezonu zakłóciła kontuzja, której nabawił się w meczu towarzyskim z Solihull Moors. Po spotkaniu "Birmingham Mail" pisał o drobnym dyskomforcie u Polaka. Niedługo później oficjalny komunikat na temat zdrowia Bielika wydało samo Birmingham City, które poinformowało o kolejnych problemach z kolanami w karierze Bielika. 25-latek nabawił się niewielkiego naciągnięcia ścięgna podkolanowego. Według mediów bliskich klubowi Bielika czeka kilka tygodni przerwy. Konkretnie mówi się o odpoczynku od piłki na około 18 dni. Taki obrót spraw dla Bielika może oznaczać katastrofę na początku sezonu. Pierwszy mecz w nowych rozgrywkach Birmigham rozegra bowiem 5 sierpnia przeciwko Swansea City. Polak może mieć problem z ponownym wywalczeniem miejsca w wyjściowym składzie.