Głównym tematem niedzielnego Cafe Futbol była porażka reprezentacji Polski z Węgrami (1-2), którą Polacy zaprzepaścili szansę na rozstawienie w barażach o mundial w Katarze.Gośćmi Bożydara Iwanowa byli Maciej Żurawski, Tomasz Łapiński oraz Roman Kołtoń. Nie zabrakło też dyskusji na temat braku w składzie Roberta Lewandowskiego. Za pośrednictwem wideorozmowy Bożydar Iwanow połączył się z Pawłem Wojtalą, prezesem Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej i członkiem zarządu PZPN. Ten opowiedział, jak wyglądał krajobraz po meczu w związkowych gabinetach.- Po meczu byliśmy bardzo rozczarowani. Tak jak wszyscy kibice, byliśmy rozczarowani postawą zawodników i tym, co się działo na boisku. Ten mecz ma swoje konsekwencje - choćby takie, że nie zagramy pierwszego spotkania barażowego u siebie - powiedział Wojtala. Członek zarządu został zapytany, jak bardzo związek ucierpi finansowo przez brak organizacji tego spotkania.- Kwoty są zależne od wypełnienia stadionu. Przy pełnym stadionie są to kwoty ok. 8-9 mln złotych. Mówimy tu o dochodzie - przekazał prezes WZPN.Czy szefowie PZPN byli zaskoczeni decyzją Paulo Sousy o niewystawieniu do gry kilku liderów, w tym Roberta Lewandowskiego? - Każdy był zaskoczony taką decyzją. Wszyscy zakładaliśmy, że trener zdecyduje się na najmocniejszy skład w tak ważnym meczu. Trener jest najbliżej zespołu, to on podejmuje autonomiczne decyzje. On wie, jak zawodnicy się czują. Na pewno było dla nas jednak zaskoczeniem, że zdecydował się na takie wybory - przekazał Wojtala.Nie zdradził też, czy po spotkaniu doszło do rozmowy na linii prezes PZPN Cezary Kulesza - selekcjoner Paulo Sousa.- Za kontakt z trenerem odpowiada bezpośrednio prezes Kulesza. Nie mam wiedzy, czy taka rozmowa była przeprowadzona - odpowiedział Wojtala. WG