Przez pierwsze 25 minut gra toczyła się niemal wyłącznie na połowie Borussii. Już w 8. minucie Nico Elvedi sfaulował Roberta Lewandowskiego na 25. metrze, na wprost bramki. Marcel Sabitzer z wolnego trafił w mur, a silną i celną dobitkę Serge’a Gnabry’ego obronił Yann Sommer. Robert Lewandowski znów trafił Pięć minut później przed szansą po prostopadłym podaniu Sabitzera stanął Lewandowski, ale jego strzał z kilkunastu metrów odbił Sommer. W 18. minucie bramkarz Borussii był już bezradny. Lewandowski po podaniu Thomas Muellera ograł Nico Elvediego i strzałem z kilkunastu metrów zdobył swoją 20. bramkę w tym sezonie. Radość Bayernu nie trwała jednak długo. W 27. minucie Borussia podejrzanie łatwo "rozklepała" obronę Bayernu, a całą akcję zakończył Florian Neuhaus. Był to w ogóle pierwszy strzał Borussii w tym meczu. Ledwo monachijczycy się otrząsnęli, a padła bramka na 1-2. Luca Netz dośrodkował z rzutu rożnego, a niepilnowany Stefan Lainer głową pokonał golkipera gospodarzy. W końcówce pierwszej połowy Borussia była dwukrotnie blisko podwyższenia, ale najpierw w 43. minucie Neuhaus nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Ulreichem, a po chwili bramkarz Bayernu zdołał obronić groźny strzał Embolo. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy z niemal zerowego kąta Lewandowski trafił w słupek, a dobitkę Muellera wybił Matthias Ginter. Po zmianie stron, Sommer znakomicie obronił strzał Jamala Musiali. Niedługo potem, bo w 62. minucie, Lewandowski z dystansu trafił w poprzeczkę.Ostatecznie jednak Bayern niespodziewanie musiał uznać wyższość gości w tym spotkaniu. Bayern Monachium - Borussia Moenchengladbach 1-2 (1-2)1-0 Lewandowski 18. 1-1 Neuhaus 27. 1-2 Lainer 31. Czytaj także: Emir Kusturica zabrał głos w sprawie Djokovicia