Złe wieści dla Borussii Dortmund. Chodzi o Erlinga Haalanda
Erling Haaland przedwcześnie zakończył swój udział w meczu TSG 1899 Hoffenheim - Borussia Dortmund. Norweski napastnik doznał kontuzji i w 63. minucie w asyście lekarzy opuścił murawę.
Erling Haaland to jeden z najgroźniejszych rywali Roberta Lewandowskiego w walce o armatkę dla najlepszego strzelca Bundesligi. Norweg plasuje się na trzecim miejscu w klasyfikacji.
Dziś swój dorobek powiększył o kolejne trafienie. Otworzył wynik spotkania już w 6. minucie starcia z TSG 1899 Hoffenheim. Jego drużyna ostatecznie po zaciętym boju wygrała na boisku rywala 3:2.
Haaland nie doczekał jednak ostatniego gwizdka na murawie. W 63. minucie został zmieniony przez Alexa Witsela. Okoliczności tego zdarzenia wywołały wielki niepokój w sztabie BVB.
Norweg już przed przerwą padł na murawę, jednak po chwili wrócił na boisko. Po kwadransie drugiej połowy sytuacja się powtórzyła. Tym razem Haaland jednak nie był w stanie kontynuować gry. W asyście lekarzy opuścił murawę.
Na tę chwilę nie ma oficjalnych informacji na temat stanu zdrowia 21-latka. Dziennikarze spekulują, że prawdopodobnie chodzi o kontuzję mięśniową. Haaland w tym sezonie już dwukrotnie pauzował.
Najpierw wypadł z gry na 18 dni z powodu kontuzji mięśniowej, później odpoczywał przez 34 dni ze względu na problemy z mięśniem lędźwiowym.
CZYTAJ TAKŻE: Oto faworyt do zatrudnienia Erlinga Haalanda. Jeden klub odpadł już z wyścigu
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.