Przypomnijmy, Gomez podczas telewizyjnego wywiadu po wygranym 3:1 meczu z Karlsruher w 21. kolejce Bundesligi nazwał rywala "dupkiem, który nie gra fair, ale bronią go sędziowie". Kiedy emocje opadły Gomez przeprosił za swoje niecenzuralne wystąpienie i skruszony czekał na decyzję niemieckiej federacji piłkarskiej. Ta okazała się dla piłkarza łaskawa i ukarała go jedynie finansowo. - Akceptuje karę, ponieważ popełniłem błąd w doborze słów w wywiadzie, który udzieliłem tuż po meczu. Jak dla mnie sprawa jest już zakończona - mówi Gomez.