Werder sprzedał Klosego za 12 mln euro, a na Sanogo wydał 4 mln. Nowy nabytek nie prezentował się najlepiej w Hamburgerze, gdzie w 31 meczach strzelił tylko cztery bramki. Znacznie lepiej szło mu wcześniej w Kaiserslautern, gdzie w 24 spotkaniach zaliczył 10 goli. Dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi Sanogo z pewnością nie żałuje odejścia z Hamburga, gdzie był wygwizdywany przez tamtejszych kibiców. Piłkarzem interesowali się także działacze mistrza Bundesligi VfB Stuttgart.