Manuel Neuer od dłuższego czasu pozostaje poza składem meczowym Bayernu Monachium z powodu poważnej kontuzji, jakiej nabawił się podczas wyprawy na narty. Golkiper w czasie przymusowego wolnego postanowił udzielić wywiadów dla "The Athletic" oraz "Sueddeutsche Zeitung" i... ściągnął przy tym na siebie mocną krytykę ze strony klubu. Sprawę opisał dokładnie "Bild". We wspominanych wyżej rozmowach Neuer podjął m.in. wątek niedawnego zwolnienia z zespołu trenera bramkarzy Toniego Tapalovicia - jak widać rozbratu ze szkoleniowcem nie przyjął przesadnie dobrze, czego nie ukrywał w swoich wypowiedziach. "To był dla mnie cios - a już przecież 'leżałem na ziemi'. Czułem się, jakby wyrywano mi serce. To była najbardziej brutalna rzecz, jakiej doświadczyłem w mojej karierze, a doświadczyłem wiele. Wszyscy bramkarze czuli się jak rozerwani na strzępy. Ludzie wybuchali płaczem" - opisywał 36-latek. Manuel Neuer wprawił zarząd Bayernu w niezadowolenie. "Zrobił coś przeciwnego" Tapalović na Allianz Arena pracował ponad dekadę i Neuer jak widać mocno się z nim zżył - ten argument może jednak nie zadziałać w momencie, w którym zawodnik będzie musiał tłumaczyć się przed zarządem FCB. Włodarze bowiem nie byli zachwyceni faktem, że gracz nie tylko skrytykował decyzję klubu, ale i nie zgłosił u nich wywiadów do autoryzacji. "To, co Manuel powiedział w części tych dwóch wywiadów w związku ze zwolnieniem Toniego Tapalovicia, nie przystoi kapitanowi ani wartościom Bayernu. Ponadto jego wypowiedzi pojawiły się w niewłaściwym momencie, ponieważ mamy przed sobą bardzo ważne mecze" - powiedział wprost dyrektor generalny bawarskiej ekipy Oliver Kahn, który podkreślił, że działania "Die Roten" ws. szkoleniowca na pewno nie były pochopne. "W 2004 roku jako reprezentant kraju spotkałem się z podobną sytuacją. Nasz trener bramkarzy, Sepp Maier, poczuł się źle potraktowany przez DFB i nastąpiło rozstanie. Pracowałem z Seppem od lat, mieliśmy przyjazne i pełne zaufania relacje" - opisywał Kahn, cytowany przez Deutsche Presse-Agentur. "Byłem wówczas rozczarowany i zły na DFB. Wspólne cele były jednak dla mnie na pierwszym planie. Były dla mnie ważniejsze niż moje osobiste odczucia i dlatego zdecydowałem się wtedy nie przemawiać publicznie. Manuel zrobił teraz coś przeciwnego" - skwitował 53-latek, który oświadczył, że zarząd z pewnością porozmawia na poważnie z Neuerem konkretnie o tej sytuacji. Futbolistę najprawdopodobniej będzie czekać jakaś kara. Bayern znalazł zastępstwo za Neuera. Sommer wesprze "Die Roten" w walce o mistrzostwo Nie wiadomo jak na razie, kiedy konkretnie Manuel Neuer będzie w stanie wrócić między słupki bramki "Die Roten". Na razie jest on zastępowany przez nowy nabytek klubu, Szwajcara Yanna Sommera, który do Monachium przeniósł się z Borussii Moenchengladbach. "Gwiazda Południa" to niezmiennie lider Bundesligi, choć podopieczni Juliana Nagelsmanna mają już tylko jedno "oczko" przewagi nad drugim Unionem Berlin i dwa nad trzecią w tabeli ekipą RB Lipsk. Swój następny mecz mistrzowie Niemiec rozegrają 5 lutego lutego z VfL Wolfsburg. Początek spotkania o godz. 17.30.