<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,623" target="_blank">Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę</a> 80 minut przed meczem na Volkswagen Arenie organizatorzy ogłosili alarm bombowy. Stadion został ewakuowany. Na szczęście szybko okazało się, że nie ma żadnego zagrożenia i spotkanie rozpoczęło się punktualnie. Borussia od początku starała się narzucić swoje warunki, prowadziła grę i błyskawicznie zdobyła gola. Już w 4. minucie Raphaël Guerreiro wykorzystał podanie Marca Bartry, wbiegł między obrońców i strzałem w krótki róg pokonał Koena Casteelsa. Piłka jeszcze zmieniła tor lotu po spóźnionej interwencji obrońcy. Cztery minuty później gospodarze mieli stuprocentową okazję na wyrównanie po akcji Błaszczykowskiego, ale Mario Gomezowi nie udało się pokonać bramkarza BVB. W 16. minucie z piłką rozpędził się Pierre-Emerick Aubameyang, łatwo minął Maximiliana Arnolda i mając przed sobą tylko Casteelsa, trafił do siatki strzelając zza narożnika pola bramkowego. Nie minęły trzy minuty, a goście wypracowali kolejną sytuację sam na sam z bramkarzem, lecz tym razem Casteels powstrzymał Marcela Schmelzera. Kapitalną okazję na zdobycie kontaktowego gola zmarnował Julian Draxler. W 33. minucie w pole karne gospodarzy przedarł się z piłką Mario Goetze, ale zwlekał z oddaniem strzału i w efekcie trafił w bramkarza. "Wilki" szybko odpowiedziały, jednak Gomez - podobnie jak przed chwilą Goetze - przekładał sobie piłkę zamiast strzelać i obrońcy Borussii zdążyli mu przeszkodzić. W 37. minucie gości efektowną paradą uratował Roman Buerki po strzale Ricardo Rodrigueza z rzutu wolnego. Pięć minut po przerwie Błaszczykowski przejął piłkę we własnym polu karnym i razem z Gomezem przeprowadzili akcję, po której powinien paść gol, ale niesamowite interwencje Buerkiego zapobiegły utracie bramki. Inna sprawa, że Draxler i Gomez nie mieli prawa zmarnować takiej okazji. "Wilki" atakowały coraz groźniej i w końcu zdobyły kontaktowego gola w 53. minucie po akcji rezerwowych. Podawał Paul Seguin, a z pięciu metrów trafił Daniel Didavi. Gdy zanosiło się na drugiego gola dla gospodarzy, Borussia dwukrotnie w ciągu czterech minut prostopadłymi podaniami "przedziurawiła" obronę VfL i zdobyła kolejne dwie bramki. W obu sytuacjach asystował Gonzalo Castro, a do siatki trafiali Ousmane Dembélé i Aubameyang. Francuz był na minimalnym spalonym, ale mimo tego sędzia nie zareagował. W 72. minucie gospodarze zablokowali dośrodkowanie Piszczka i Borussia wykonywała rzut rożny. Piłkę wrzucił Raphaël Guerreiro, a "Piszczu" głową podwyższył na 5-1! 4. kolejka: VfL Wolfsburg - Borussia Dortmund 1-5 (0-2) Bramki: 0-1 Raphaël Guerreiro (4.), 0-2 Pierre-Emerick Aubameyang (16.), 1-2 Daniel Didavi (53.), 1-3 Ousmane Dembélé (58.), 1-4 Pierre-Emerick Aubameyang (62.), 1-5 Łukasz Piszczek (73. głową). <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-vfl-wolfsburg-borussia-dortmund-2016-09-20,mid,581591,mid,581591" target="_blank">Zobacz raport meczowy</a>