Nie skrzyżowane palce, nie przybite "żółwiki", ale właśnie dłoń złożona w kształt litery "c" - tak Robert Lewandowski celebrował pierwszą bramkę po wznowieniu rozgrywek. Okazało się, że był to gol ze specjalną dedykacją. Lewandowski pozdrowił w ten sposób członków stowarzyszenia CukierAsy Poznań - zrzeszającego dzieci oraz rodziców dzieci z cukrzycą typu 1. Jest to grupa skupiona wokół piłki nożnej, organizator Halowych Mistrzostw Polski w piłce Nożnej Dzieci i Młodzieży z Cukrzycą.W przeddzień meczu napastnik Bayernu Monachium wziął w udział w wideokonferencji z członkami CukierAsów. "Jeśli zobaczycie jak RL9 po strzelonej bramce układa ręce w literę C, to wiedzcie, że to jest dedykacja dla nas i spełnienie prośby Miłosza - naszego czołowego snajpera" - napisano na stronie stowarzyszenia na Facebooka.Lewandowski nie zapomniał o swojej obietnicy podczas spotkania i już z boiska pozdrowił młodych zawodników charakterystycznym gestem. Polski napastnik otworzył listę strzelców w 40. minucie meczu, pewnie wykorzystując rzut karny. Lewandowski płaskim strzałem pokonał bramkarza Unionu, Rafała Gikiewicza, a jego Bayern wygrał niedzielne spotkanie 2-0. WG