Spotkanie z ekipą z Bochum rozpoczęło się, można rzec, "zgodnie z planem". Prowadzenie dał Bayernowi Robert Lewandowski, lecz potem, w ciągu 30 minut rywale strzelili cztery bramki. Po tym nokaucie mistrzowie kraju nie zdołali się podnieść - w drugiej połowie trafili do siatki rywali tylko raz i ostatecznie ponieśli zaskakującą porażkę. Stefan Effenberg krytykuje Bayern Porażkę, która odbiła się szerokim echem, bo tak wielu goli w starciu ligowym Bawarczycy nie stracili od lat 70-tych ubiegłego wieku. Zdaniem Stefana Effenberga, byłego reprezentanta Niemiec i gracza Bayernu, świadczy to o tym, jak bardzo wrażliwa na ciosy stała się drużyna Juliana Nagelsmanna.- Cztery gole stracone w meczu z beniaminkiem to cios. Pokazuje, że łatwo można ich zranić. Jeżeli tak to wygląda w lidze, martwię się o Ligę Mistrzów - ocenił.Już w środę, 16 lutego Bayern zagra pierwszy mecz 1/8 finału LM przeciwko FC Salzburg.