Polski napastnik otrzymał notę bliską ideału 1,5 (w skali 1-6, im mniej, tym lepiej). Jedynka oznacza klasę światową, a do tej pory niemieccy dziennikarze przyznali ją Lewandowskiemu w tym sezonie z Bayerem Leverkusen (3-2; bramka, asysta, wywalczył dwa karne) oraz w poprzednim z Augsburgiem (4-0; trzy gole, asysta) i Hamburgerem SV (5-1; dwa trafienia, asysta). 24-letni Lewandowski przeciwko Freiburgowi ustanowił rekord klubu, bowiem wpisał się na listę strzelców w ósmym kolejnym spotkaniu w Bundeslidze. Ma na koncie 19 trafień w tym sezonie i prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych ekstraklasy. Oprócz Lewandowskiego, w ekipie mistrza Niemiec zaprezentowali się też Jakub Błaszczykowski (2,5; grał 75 minut) i Łukasz Piszczek (3; 90 minut). Całe spotkanie przeciwko liderowi Bayernowi Monachium (1-2) rozegrał Sebastian Boenisch (Bayer Leverkusen). Jego występ oceniono na 4. Całe spotkanie na ławce rezerwowych "Aptekarzy" spędził inny polski zawodnik Arkadiusz Milik. W meczu Hoffenheim z FSV Mainz (0-0) tylko 13 minut na boisku w barwach gospodarzy przebywał Eugen Polanski. Zawodnik, który w niedzielę skończył 27 lat, trafił do tego klubu przed dwoma miesiącami z... ekipy sobotnich rywali. Jeszcze mniej, bo tylko 9 minut grał Artur Sobiech (Hannover 96) w przegranym 0-1 spotkaniu przeciwko Borussii Moenchengladbach. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-runda-wiosenna,cid,623">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi</a>