Lewandowski ma kontrakt z Bayernem ważny do 2019 roku. Zapytany przez "Die Welt" czy planuje zakończyć karierę w ekipie Bawarczyków, "Lewy" nie wykluczył gry dla innej drużyny. - Jako profesjonalnemu piłkarzowi, ciężko mi się do tego odnieść. Wiele razy słyszałem, jak zawodnicy deklarują takie rzeczy, a później przychodzi nowy trener i nie są już tak bardzo potrzebni drużynie. Zdarza się też, że dostają jakąś interesującą ofertę i decydują się odejść - przyznał szczerze Lewandowski. Napastnik reprezentacji Polski zaznaczał jednak, że świetnie czuje się w Bayernie i teraz skupia się tylko na grze u Bawarczyków. - Dopóki tu jestem, zawsze będę dawał z siebie wszystko dla drużyny - podkreślał piłkarz. Polak przyznał także, że zdaje sobie sprawę z ogromnego zainteresowania jego osobą ze strony innych klubów. - Od kiedy skończyłem 18 lat zawsze były jakieś zapytania ze strony innych klubów i musiałem nauczyć się sobie z tym radzić. Umiem ignorować takie rzeczy. To mnie nie rozprasza - zaznaczał Lewandowski. "Lewy" odniósł się także do decyzji Pepa Guardioli o opuszczeniu klubu po tym sezonie i tego, jak wiele nauczył się od Hiszpana, zwłaszcza jeśli chodzi o aspekty taktyczne. - Do odejścia Guardioli pozostało jeszcze dużo czasu. Wiemy, że opuści drużynę w lecie, ale aż do tego momentu jesteśmy zjednoczeni. Chcemy móc świętować z nim kolejny tytuł w tym sezonie - przyznał napastnik. Zainteresowanie Lewandowskim wykazują największe kluby Europy. Wśród nich są takie potęgi jak Real Madryt, Paris Saint-Germain czy Manchester United.