W dwóch meczach nowego sezonu Bundesligi Bayern zdobył pięć bramek, wszystkie autorstwa Lewandowskiego. Wcześniej Polak trafił także w spotkaniu Pucharu Niemiec. "Lewy" bije wszelkie rekordy, już usadowił się na czele listy strzelców ligi niemieckiej, pokazując, że marzy mu się piąta w karierze korona króla strzelców tych rozgrywek. Wyjazdową wygraną 3-0 z Schalke Polak okrasił efektownym hat-trickiem. Najpierw, jak zwykle, nie zmarnował karnego, później popisał się kapitalną bramką z rzutu wolnego, a kwadrans przed końcem ustalił wynik meczu precyzyjnym strzałem przy słupku. Kapitan reprezentacji Polski został wybrany graczem meczu, a Bundesliga ogłosiła go zawodnikiem kolejki. Przypomniano, że to już dziewiąty hat-trick Lewandowskiego w Bundeslidze. "Wkracza na coraz wyższy poziom" - napisano. Zachwycony Lewandowskim jest jego nowy kolega z Bayernu Philippe Coutinho. - To legenda. Jest niesamowity. Sposób, w jaki trenuje, jest niewiarygodny - powiedział wypożyczony z Barcelony Brazylijczyk. - "Lewy" jest niezastąpiony. On jest szalony. To napastnik, o jakim można marzyć - stwierdził dyrektor sportowy Bayernu Hasan Salihamidżić. Niemieckie media spekulują, że wkrótce 31-letni Lewandowski podpisze nowy kontrakt z Bayernem. Bundesliga: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz WS