Polski napastnik Bayernu Monachium Robert Lewandowski wrócił do treningów po kontuzji w półfinale Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund i po raz pierwszy ćwiczył w masce ochronnej.
Wciąż nie wiadomo jednak, czy polski piłkarz zagra w środowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów Bayernu Monachium z Barceloną.
Agencja DPA poinformowała, że wziął udział w zajęciach mistrza kraju w masce ochronnej, w jakiej może występować w najbliższych tygodniach.
U 26-letniego napastnika w poprzednim tygodniu zdiagnozowano złamanie nosa i górnej kości szczęki oraz wstrząśnienie mózgu. To efekt kolizji z bramkarzem Borussii Dortmund Mitchellem Langerakiem w przegranym przez Bawarczyków półfinale Pucharu Niemiec.
To był ostatni trening zespołu z Monachium przed wylotem do Hiszpanii (spotkanie 6 maja).
"Gotowy na kolejne wyzwanie" - napisał w niedzielę, na jednym z portali, pod swym zdjęciem w czarnej masce kapitan polskiej reprezentacji.
Hiszpański trener Bayernu Josep Guardiola już wcześniej zapowiedział, że w ostatniej chwili podejmie decyzję, czy Polak zagra z Barceloną w pierwszym meczu półfinałowym LM.
Bawarczycy w ubiegłym tygodniu zapewnili sobie tytuł mistrza Niemiec i teraz skupią się na rywalizacji w Champions League. Szansę na potrójną koronę odebrała im we wtorek Borussia Dortmund, pokonując ich w finale DFB Pokal w rzutach karnych 2-0. Po 90 i 120 minutach utrzymywał się remis 1-1.
Na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek Bundesligi Lewandowski z dorobkiem 16 bramek zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych. Prowadzi Alexander Meier (Eintracht Frankfurt) - 19 goli.
Liga Mistrzów - zobacz wyniki, strzelców, składy i terminarz