Robert Lewandowski zdobył dwie bramki w finałowym spotkaniu Pucharu Niemiec, który Bayern wygrał 4-2. Polak trafił najpierw w 59. minucie, wykorzystując podanie od... Manuela Neuera. Napastnik "Die Roten" zaskoczył Lukasa Hradeckiego, który nie zdołał zatrzymać piłki lecącej wprost w niego. Drugie trafienie przypadło na samą końcówkę spotkania. Ivan Periszić idealnie wycofał futbolówkę do "Lewego", a ten lekką podcinką umieścił ją w siatce. Dla "Lewego" były to kolejno 50. i 51. bramka w tym sezonie. Oznacza to, że polski napastnik dołączył do bardzo elitarnego grona. Wcześniej tyle goli w jednym sezonie zdobywali (wśród aktywnie grających zawodników) tylko Lionel Messi, Cristiano Ronaldo, Zlatan Ibrahimović i Luis Suarez. Reprezentant Polski został również królem strzelców Pucharu Niemiec piąty raz w swojej karierze. "Lewy" pobił zatem kolejny rekord. Cztery razy po tytuł króla strzelców DBF-Pokal sięgał wcześniej również Hannes Loehr. Zobacz więcej doniesień o Bundeslidze