Rekord Gerda Muellera w Bundeslidze (40 bramek zdobytych w jednym sezonie) utrzymywał się przez blisko 50 lat, pół wieku. Czy to możliwe, by wynik Roberta Lewandowskiego, który w 2021 roku pobił Muellera o jednego gola, został pobity w zaledwie trzy lata? Do tego oczywiście wciąż daleko, ale na jak najlepszej drodze do zrealizowania takiego scenariusza jest obecne Harry Kane, który już teraz w niemieckiej ekstraklasie ma na swym koncie 17 trafień i trzeba powiedzieć wprost - nawet patrząc na klasę tego napastnika mało kto się chyba spodziewał, że aż tak dobrze odnajdzie się on od razu w swoim nowym zespole, Bayernie Monachium. Oto nowy trener Bayernu? Padła jego kandydatura, inne wielkie kluby też w grze Harry Kane z dodatkową kasą za 40 goli w sezonie. Bayern wie, jak motywować gwiazdora Wygląda jednak na to, że poza własnymi ambicjami Kane ma jeszcze co najmniej jeden motywator co do tego, by odnotowywać jak najwięcej bramek. Wedle informacji przekazywanych przez dziennikarzy "Bilda", Tobiasa Altschäffla i Christiana Falka, Anglik może niedługo otrzymać pokaźny finansowy bonus. W jego umowie z Bayernem miała zostać bowiem zawarta klauzula, w myśl której po osiągnięciu bariery 40 goli w jednym sezonie we wszystkich rozgrywkach otrzyma on dodatkowe 250 tys. euro. Tymczasem mamy połowę listopada, a 30-latek zrealizował... ponad połowę tego celu, bo wespół z trafieniami z Ligi Mistrzów ma na koncie 21 "oczek". W Niemczech aż huczy o gwiazdorze Bayernu Monachium. Wyciekły zaskakujące szczegóły Bundesliga. Harry Kane kolejną okazję do strzelania goli będzie mieć w Kolonii Kolejną okazję do śrubowania wyników w "Die Roten" Harry Kane będzie mieć dokładnie 24 listopada, kiedy to podopieczni Thomasa Tuchela zmierzą się na wyjeździe z 1. FC Koeln. Później zaś ekipa z Bawarii zagra w Lidze Mistrzów z FC Kopenhaga (29 listopada). Co ciekawe w Bundeslidze reprezentant Anglii tylko o dwa kroki wyprzedza w tabeli strzelców inną rewelację sezonu - Gwinejczyka Serhou Guirassy'ego z VfB Stuttgart, który ma 15 bramek. Być może byłoby ich jeszcze więcej, gdyby nie niedawna kontuzja...