"To prawda, mam już 35 lat, ale dzisiaj mam o wiele lepsze wyczucie na boisku niż wtedy, gdy zaczynałem grę w Bundeslidze. Fizycznie czuję się bardzo dobrze, nie odczuwam już żadnych skutków kontuzji, jaką miałem jesienią" - przyznał zawodnik. <a class="db-object" title="Rafal Gikiewicz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-rafal-gikiewicz,sppi,10084" data-id="10084" data-type="p">Gikiewicz</a> przeszedł do <a class="db-object" title="FC Augsburg" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-augsburg,spti,6150" data-id="6150" data-type="t">Augsburga</a> latem 2020 roku, jego kontrakt wygasa po sezonie 2022/23. Zawodnik przyznał, że miał bardzo interesującą finansowo ofertę gry z Arabii Saudyjskiej, ale jej nie przyjął. Rafał Gikiewicz nie przyjął oferty z Arabii Saudyjskiej "Powiedziałem im, żeby przyszli do mnie ponownie za dwa, trzy lata. Może wtedy będę bardziej skłonny do zmiany barw klubowych" - wyjaśnił. Sezon Bundesligi po przerwie spowodowanej mistrzostwami świata w Katarze zespół z Augsburga wznowi 21 stycznia meczem z <a class="db-object" title="Borussia Dortmund" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-borussia-dortmund,spti,3375" data-id="3375" data-type="t">Borussią Dortmund</a>. Wcześniej, od 3 stycznia, przez dwa tygodnie drużyna prowadzona przez Enrica Maassena będzie trenowała na zgrupowaniu w Hiszpanii. Gikiewicz w Niemczech gra od 2014 roku. Najpierw w <a class="db-object" title="Eintr. Braunschweig" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-eintr-braunschweig,spti,7296" data-id="7296" data-type="t">Eintrachcie Brunszwik</a>, potem w <a class="db-object" title="SC Freiburg" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-sc-freiburg,spti,6151" data-id="6151" data-type="t">SC Freiburg</a> i <a class="db-object" title="Union Berlin" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-union-berlin,spti,3266" data-id="3266" data-type="t">Unionie Berlin</a>.