Bayern Monachium wygrał finałowe spotkanie z Bayerem Leverkusen i Bawarczycy zdobyli 20. w historii klubu Puchar Niemiec! Drużyna z Bawarii absolutnie dominuje w liczbie wygranych DFB-Pokal. Drugi w tej klasyfikacji Werder Brema wygrywał jedynie sześć razy. Mecz o wiele lepiej rozpoczęli gracze Bayernu. Od samego początku zdobyli optyczną przewagę, a już w 10. minucie Kingsley Coman sprawdził czujność Lukasa Hradeckiego, jednak bramkarz Bayeru nie dał się zaskoczyć. Golkiper nie miał jednak szans przy kolejnym groźnym uderzeniu. David Alaba huknął z rzutu wolnego i po chwili piłka zatrzepotała się w siatce. Bliski zdobycia gola był również Thomas Mueller. Intuicyjny strzał Niemca nie znalazł drogi do bramki. Dzisiejsi gospodarze byli bezradni wobec zmasowanych ataków Bawarczyków. W 24. minucie Serge Gnabry otrzymał dobre podanie, popędził w pole karne i pewnie dopełnił formalności.Bayer mógł odpowiedzieć w 31. minucie meczu. Moussa Diaby zagrał w pole karne, gdzie piłkę do bramki spróbował wpakować Leon Bailey. Napastnik gospodarzy przestrzelił, ale nawet jakby trafił to gol nie zostałby uznany. Sędzia wskazał spalonego. Pod koniec pierwszej części gry obie strony nie wykorzystały swoich sytuacji. Lewandowski nie dał rady defensorom, a po chwili Nadiem Amiri zdecydował się na podanie będąc sam na sam z Manuelem Neuerem. Zawodnik Bayeru znajdował się jednak na spalonym. Drugie 45 minut zawodnicy Bayernu mogli rozpocząć od mocnego uderzenia. Coman popędził lewą flanką i zgrał w okolice końca pola karnego. Na piłkę nabiegł Lewandowski, jednak piłka po jego strzale poszybowała wysoko nad poprzeczką.