Lukas Podolski to człowiek różnych talentów - ostatnio sprawdził się nawet... na planie filmowym, zaliczając gościnny występ w niemieckiej produkcji "Manta, Manta - Zwoter Teil", której fabuła opiera się m.in. o wątek wyścigów samochodowych. Popularny "Poldi" rozmawiał jednak nie tylko o motoryzacji podczas światowej premiery wspomnianego dzieła w Kolonii - dla "Bilda" wypowiedział się również w kwestii niedawnego zwolnienia Juliana Nagelsmanna z Bayernu Monachium, a więc drużyny, z którą sam był przed laty związany. Lukas Podolski porównał Nagelsmanna i Tuchela. "Znam ich obu i..." "Taka zapadła decyzja - trenerzy przychodzą i odchodzą, tak dzieje się na całym świecie. Nie wiem, co było tego powodem, ale coś się musiało wydarzyć, skoro się na to zdecydowali" - stwierdził dyplomatycznie napastnik Górnika Zabrze. "W Monachium bywa niespokojnie. Teraz potrwa to kilka dni, w sobotę znokautują Dortmund i wszystko pójdzie w niepamięć. Tak działa ten biznes" - dodał Podolski odnosząc się do zbliżającego się wielkimi krokami "Der Klassikera". Jednocześnie futbolista postanowił nie wskazywać, czy lepszym szkoleniowcem jest Nagelsmann, czy jego następca w FCB, Thomas Tuchel. "Znam ich obu i myślę, że obaj są świetnymi menedżerami". Na koniec mistrz świata sprzed niemal dziesięciu lat pokusił się o bardzo ciekawe porównanie. "Jeśli u mnie w kebabie jako szef nie jestem zadowolony z jakiegoś pracownika, to rozmawiam z nim i wymieniam go. Podobnie jest w świecie futbolu" - skwitował. Lukas Podolski z Bayernem Monachium osiągnął znaczące sukcesy Lukas Podolski dla Bayernu Monachium grał w latach 2006-2009. W tym okresie sięgnął po mistrzostwo Niemiec oraz krajowy puchar, następnie powrócił do swojego wcześniejszego zespołu, 1. FC Koeln. Ze swoją obecną ekipą, wspominanym już zabrzańskim Górnikiem, związany jest od 2021 roku.