Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego Gikiewicz mógł odetchnąć z ulgą. Kontuzja wykluczyła bowiem z występu Erlinga Haalanda. Nie oznaczało to jednak, że Polak będzie mógł narzekać na nudę, o czym przekonał się w 10. minucie, gdy stanął oko w oko z Raphaelem Guerreiro przy rzucie karnym (faulowany w "szesnastce" Augsburga była Donyell Malen).Portugalczyk nie pomylił się i kompletnie myląc Gikiewicza, wpakował piłkę do siatki lekkim strzałem. Zobacz także: Lewandowski i Gikiewicz w jedenastce miesiąca BundesligiJeszcze przed przerwą goście zdołali odpowiedzieć i to w niezwykle widowiskowy sposób. W 35. minucie Arne Maier oddał mocny strzał z dystansu. Podbita przez jednego z obrońców piłka odbiła się od poprzeczki i spadła pod nogi Andiego Zeqiriego, który doprowadził do wyrównania.Po zmianie stron Borussia odzyskała jednak prowadzenie dzięki precyzyjnemu uderzeniu Juliana Brandta i ostatecznie wygrała 2-1. Bundesliga. Krzysztof Piątek znów trafia do siatki Polski akcent pojawił się także w innym sobotnim meczu Bundesligi, w którym Hertha Berlin podejmowała Freiburg. Krzysztof Piątek - który wrócił do gry po kontuzji w poprzedniej kolejce - rozpoczął mecz na ławce, lecz pojawił się na placu gry tuż po zmianie stron. Polak miał pomóc drużynie w odrabianiu strat. "Stara Dama" przegrywała bowiem do przerwy 0-1 po trafieniu Philippa Lienharta z 17. minuty.Piątek spełnił swoje zadanie i 70. minucie zdobył bramkę na 1-1, wykorzystując płaskie dogranie Maximiliana Mittelstaedta.Chwilę później na boisku pojawił się Nils Petersen, który w 78. minucie popisał się widowiskową przewrotką, dzięki czemu Freiburg znów był na prowadzeniu i utrzymał prowadzenie już do ostatniego gwizdka sędziego.W innym trwającym równolegle meczu Stuttgart pokonał 3-1 Hoffenheim.TB Bundesliga - wyniki, terminarz, tabela