Tedesco był trenerem Lipska od grudnia 2021. W poprzednim sezonie jego drużyna grała bardzo dobrze i zdobyła Puchar Niemiec. Start obecnych rozgrywek był jednak fatalny. W pięciu meczach Bundesligi, Lipsk wygrał tylko raz i z pięcioma punktami zajmuje dopiero 11. miejsce. Dodatkowo drużyna fatalnie rozpoczęła zmagania w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Lepszy bowiem okazał się Szachtar Donieck, który wygrał aż 4-1. Ten mecz przelał czarę goryczy i Tedesco został zwolniony. Kierownictwo klubu ma już wytypowanego następcę. Marco Rose wróci do pracy? Trenerem Lipska ma zostać Marco Rose. Niemiec pracował już w klubie z koncernu Red Bulla, ale było to w Salzburgu. Prowadził austriacką drużynę od 2017 do 2019 roku. Przez kolejne dwa lata trenował Borussię Moenchengladbach, a w lipcu 2021 roku przeniósł się do jej imienniczki z Dortmundu. W BVB nie wiodło mu się najlepiej. W maju pożegnał się z posadą i od tego czasu pozostaje bezrobotny. Włoski dziennikarz, Fabrizio Romano, specjalizujący się w newsach transferowych, informuje, że Rose ma podpisać kontrakt z Lipskiem w ciągu kilku godzin. Władze klubu chcą bowiem, aby nowy szkoleniowiec już jutro poprowadził pierwszy trening.