Robert Lewandowski wraz z pozostałymi piłkarzami reprezentacji Polski twardo odmówił gry przeciwko Rosji w barażach do MŚ. Stanowcza reakcja piłkarzy poparta stanowiskiem PZPN-u postawiła UEFA i FIFA pod ścianą. Wkrótce Rosja została zawieszona przez europejską i światową federację. W sobotnim meczu z Eintrachtem Frankfurt Lewandowski zagrał z opaską w barwach Ukrainy. Po meczu przedstawił swoje wsparcie naszym wschodnim sąsiadom. - Rano postanowiłem założyć opaskę w barwach ukraińskiej flagi. To co się dzieje, jest nieakceptowalne. Musimy wspierać Ukrainę. Jestem przeciwko wojnie i nie sądziłem, że do niej dojdzie - powiedział Lewandowski w rozmowie z telewizją "Sky". Czytaj więcej - Robert Lewandowski: Nie mogę udawać, że nic się nie dzieje Słowa Lewandowskiego poruszyły niemieckiego komentatora Na słowa kapitana "Biało-Czerwonych" zareagował niemiecki komentator Marcel Reif. - Utożsamiam się z jego słowami. Choć normalnie jest małomówny i trzeba "ciągnąć" go za język, tym razem wyraźnie zaznaczył swoje zdanie. Jego wypowiedź poruszyła mnie niemal do łez - powiedział Reif w swoim podcaście "Reif ist live" Co godne podkreślenia, Lewandowski - pod nieobecność Manuela Neuera i Thomasa Muellera - w meczu z Eintrachtem pełnił funkcję kapitana drużyny. Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście!