O śmierci byłego zawodnika poinformował "Bild Sport", a wieść potwierdziła potem m.in. jedna z byłych drużyn golkipera, Fortune Duesseldorf. Przyczyną odejścia 80-latka miało być zapalenie płuc. Wolfgang Fahrian żegnany przez świat niemieckiego sportu "Fortuna żegna się z Wolfgangiem Fahrianem z wielkim szacunkiem i zawsze będzie dbać o pamięć o nim. Rodzinie i przyjaciołom składa kondolencje i wyrazy współczucia" - napisano w komunikacie opublikowanym przez "Czerwono-Białych". W wiadomości podkreślono, że nawet po zakończeniu kariery Fahrian często bywał na trybunach w Duesseldorfie by wspierać zespół. Jego wnuk również przez pewien czas grał w juniorskim zespole Fortuny. Wolfgang Fahrian grał również dla TSG Ulm 1846, berlińskiej Herthy i TSV 1860 Monachium. Karierę kończył w Fortunie Kolonia w 1976 roku. Wolfgang Fahrian zagrał w drużynie RFN na MŚ 1962 W latach 60. piłkarz zaliczył 10 występów dla seniorskiej reprezentacji Niemiec Zachodnich. W 1962 roku otrzymał powołanie na mundial w Chile, podczas którego stawał między słupkami bramki "Die Mannschaft" w każdym możliwym meczu. Podopieczni słynnego Seppa Herbergera dotarli wówczas do ćwierćfinału. Po raz ostatni dla kadry zagrał w 1964 roku w spotkaniu z Czechosłowacją. W tym samym roku debiutował też w Bundeslidze, będąc zawodnikiem wspominanej już Herthy. 31 maja obchodziłby 81. urodziny. Zobacz także: Szokujące nagranie spod nocnego klubu. Denis Tot nie żyje