Saga transferowa z udziałem Harry'ego Kane'a do Bayernu Monachium jest naprawdę niesamowita. Prezes Tottenhamu Hotspur Daniel Levy jest człowiekiem, z którym zawsze trudno było się dogadać. Teraz jednak przechodzi samego siebie. Nagle zdecydował o cofnięciu zgody na wylot Kane'a do Monachium. Angielski piłkarz czeka na lotnisku na kolejne decyzje władz klubów. Lewandowski długo ukrywał to przed fanami. Wideo z jego udziałem to hit Absurd na lotnisku. Harry Kane nagle dowiedział się, że nie może wylecieć do Monachium Transfer Harry'ego Kane'a do Bayernu Monachium miał opiewać na 120 milionów euro z bonusami. To absolutnie rekordowy transfer w historii bawarskiego klubu - do tej pory najwięcej zapłacił on za Lucasa Hernandeza - ten transfer miał miejsce w 2019 roku i opiewał na "jedynie" 80 milionów euro. Warto dodać, że Harry Kane ma już 30 lat, a jego umowa z Tottenhamem Hotspur wygaśnie za rok. Kwota 120 milionów euro wydaje się więc niezwykle atrakcyjna z perspektywy klubu z północnego Londynu. Mimo to zarząd Spurs wciąż ze wszystkich sił próbuje podbijać stawkę. W tym momencie nie wiadomo, jaki jest powód chęci renegocjowania warunków transferu. Harry Kane, tak czy inaczej, zapewne przeniesie się do Bayernu Monachium, ale saga z jego udziałem zapewnia naprawdę wiele emocji. Fabrizio Romano informuje, że Harry Kane aktualnie przebywa na lotnisku i czeka na zielone światło od Tottenhamu. Daniel Levy natomiast znajduje się obecnie w Stanach Zjednoczonych w innej strefie czasowej. Sytuacja jest dość absurdalna, ale wydaje się, że ten nagły zwrot akcji nie sprawi, że negocjacje między Bayernem a Tottenhamem nagle się załamią.