Sytuacja w Bayernie robi się coraz ciekawsza. Bawarczycy nie koncentrują się już tylko na negocjacjach z Robertem Lewandowskim, ale też pracują nad wzmocnieniem składu na przyszły sezon. Najbliżej podpisania umowy jest Ryan Gravenberch z Ajaksu Amsterdam. Sam zawodnik niemal od początku był przekonany do transferu, ale Bawarczycy długo musieli kusić Holendrów. W końcu miało przekonać ich blisko 20 mln euro, które z czasem zostanie okraszone bonusami. Jak donoszą niemieckie media, wszystkie szczegóły zostały już dopięte i teraz zawodnik musi tylko przejść testy medyczne. Gdy to się stanie, zostanie piłkarzem Bayernu. Gravenberch, mimo zaledwie 20 lat, był podstawowym zawodnikiem mistrzów Holandii. Zagrał w 30 spotkaniach, zdobył dwie bramki i miał pięć asyst. W Bayernie ma być nie tylko inwestycją w przyszłość, ale także dostanie zadanie wzmocnienia konkurencji w środku pola. CZYTAJ TAKŻE: <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-ale-wyroznienie-lewandowskiego-trafil-do-elitarnego-grona,nId,6048412#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Ale wyróżnienie Lewandowskiego! Trafił do elitarnego grona</a> Przypomnijmy, że Gravenberch powinien łatwiej przejść aklimatyzację, ponieważ w tym oknie transferowym Bayern pozyskał innego piłkarza Ajaksu - obrońcę Noussaira Mazraouiego. - Cały czas pracujemy nad budową zespołu, który będzie w stanie wygrywać Ligę Mistrzów w nadchodzących latach - zapowiada Oliver Kahn w Süddeutsche Zeitung. <a href="https://sport.interia.pl/top-5-liga-mistrzow#utm_source=lmteksty&utm_medium=lmteksty&utm_campaign=lmteksty">Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów - obejrzyj już teraz!</a> Jednym z brakujących elementów w układance wydaje się Sadio Mane. Pomocnik Liverpoolu jest w niemal identycznej sytuacji, co Robert Lewandowski. Senegalczyk umowę ma także do czerwca 2023 r., ale Anglicy zwlekali z rozpoczęciem negocjacji. A gdy już padły pierwsze oferty, nie były one dla zawodnika zadowalające. W tej sytuacji Mane zaczął rozglądać się za innym rozwiązaniem, a jednym z nich jest transfer do Bayernu. Bawarczycy są już w kontakcie z zawodnikiem, ale konkrety będą omawiane dopiero po sobotnim finale Ligi Mistrzów, w którym Liverpool zmierzy się z Manchesterem City. "Bild" już jednak przygotowuje skład Bayernu na przyszły sezon i uwzględnia w nim Roberta Lewandowskiego. Bayern Monachium. Co dalej z Robertem Lewandowskim? Wiadomo, że Polak chciałby odejść do Barcelony, ale wiąże go jeszcze roczna umowa z mistrzami Niemiec. W Bayernie zapewniają, że wcale nie muszą Lewandowskiego sprzedawać, ale coraz częściej pojawiają się rozwiązania, które uwzględniają odejście Polaka. Jednym z nich jest <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-lewandowski-bohaterem-wymiany-z-barcelona-w-gre-wchodzi-jedn,nId,6051069#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">wymiana "Lewego" na pomocnika Barcelony - Frenkie de Jonga</a>. Inny opcją jest również sprzedaż Polaka, ale wcześniej Bayern musiałby zatrudnić dla niego zastępcę. Wśród kandydatów jest m.in. Sasza Kalajdzić z VfB Stuttgart. PJ