W teorii zeszłoroczny transfer Sadio Mane do Bayernu Monachium składał się w bardzo sensowną całość. Klub potrzebował gwiazdy dużego formatu, by wypełnić lukę po odejściu Roberta Lewandowskiego, a sam Mane również chciał się wcielić w tę rolę, po tym jak przez lata w Liverpoolu dzielił się nią z Mohamedem Salahem. Jego styl gry miał z kolei idealnie się wpasować w filozofię Juliana Nagelsmanna. Fakty są jednak takie, że mija rok od tamtego momentu i szkoleniowca już od kilku miesięcy w klubie nie ma, a ten los ma podzielić także Senegalczyk. Borussia Dortmund przepędziła niechcianego gracza. Zajmuje się nim prokuratura Sadio Mane bardzo blisko przenosin do Al Nassr Sportowo ten sezon był dla Bayernu rozczarowujący, a udało się go minimalnie podratować wyrwaniem mistrzostwa Niemiec w ostatniej kolejce sezonu. Sam Mane indywidualnie również zagrał zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wymowny jest też fakt, że jednym z najbardziej pamiętnych momentów z jego udziałem w tym sezonie jest bójka z Leroyem Sane przy okazji meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem City, kiedy nie wytrzymał nerwowo i wyprowadził cios w kierunku młodszego kolegi. O jego postawie wprost też wypowiada się Thomas Tuchel, a z jego słów z początku przygotowań Bayernu można było wyczytać, że pozycja piłkarza w klubie nie należy do najmocniejszych, co ma związek z jego postawą w minionym sezonie, która była sporo poniżej oczekiwań. Bayern Monachium szuka kogoś na tę pozycję. Polak jednym z kandydatów Według dziennikarza "L`Equipe" Loica Tanziego to wszystko ma doprowadzić do odejścia Mane z klubu, a całą sytuację znów sprytnie chcą wykorzystać przedstawiciele ligi saudyjskiej. Francuz informuje bowiem, że Mane miał już uzgodnić indywidualne warunki z Al Nassr i jest przekonany do przenosin. Teraz porozumieć muszą się jeszcze oba kluby, bo z Bayernem łączy go kontrakt ważny do końca czerwca 2025 roku, więc Saudyjczycy będą musieli wyłożyć za niego kwotę odstępnego. Ewentualny transfer Mane byłby trzecim "dużym" europejskim ruchem Al Nassr w tym oknie transferowym. Do zespołu Cristiano Ronaldo dołączyli już bowiem finalista Ligi Mistrzów Marcelo Brozović i lider rewelacyjnego w zeszłym sezonie Lens, Seko Fofana. Odejście Mane może z kolei zrobić miejsce dla nowego gwiazdora z Premier League, bo od początku trwającego okna transferowego Bayern liczy na zakontraktowanie Harry`ego Kane`a.