Być może ważniejszy od meczu (Bawarczycy już obronili mistrzostwo Niemiec) będzie pojedynek Roberta Lewandowskiego z Mariem Mandżukiciem, o ile zagrają. To najskuteczniejsi w tym sezonie strzelcy Bundesligi - zdobyli dotychczas po 17 bramek. Ta konfrontacja będzie ciekawa ze względu na fakt, że Polak od przyszłego sezonu zostanie piłkarzem monachijskiego zespołu i będzie toczył walkę z Mandżukiciem o miejsce w podstawowym składzie, chyba że Chorwat zmieni klub. Lewandowski to kolejny gracz Borussii, który przechodzi do sławniejszego konkurenta. Przed obecnymi rozgrywkami na transfer do Bawarii zdecydował się pomocnik Mario Goetze, który kosztował 37 milionów euro. Bayern w kilku poprzednich sezonach miał kompleks Borussii, przegrywał z nią walkę o mistrzostwo, przegrywał w Pucharze Niemiec. Jednak drużyna z Allianz Arena to gigant, który nie może pozwolić sobie na długie chwile słabości. W zeszłym sezonie udało jej się wziąć rewanż. Bayern został mistrzem Niemiec, wyeliminował Borussię z krajowego pucharu, a także pokonał w finale Ligi Mistrzów. W tym sezonie Bawarczykom udało się już obronić tytuł, który zdobyli najszybciej, bo już w marcu, w historii Bundesligi, wywalczyli Superpuchar Europy, zostali klubowymi mistrzami świata, a także mają szansę na dwa kolejne trofea. Jednak ich nowy trener Josep Guardiola na pewno nie powtórzy wyczynu z debiutanckiego sezonu z FC Barcelona, gdy wywalczył sześć trofeów. Uniemożliwiła mu to właśnie Borussia, która pokonała Bayern w Superpucharze Niemiec. Tak więc, mimo że walka o mistrzostwo Niemiec jest już rozstrzygnięta, w sobotę na pewno nie zobaczymy partii szachów. Oba zespoły będą chciały wygrać, by coś udowodnić przeciwnikowi. A prawdziwym rodzynkiem rywalizacji Bayernu z Borussią w tym sezonie może okazać się Puchar Niemiec. Podopieczni Guardioli i Juergena Kloppa są w półfinałach tych rozgrywek, a na drodze do kolejnego starcia gigantów, stoją odpowiednio 1. FC Kaiserslautern i VfL Wolfsburg. Zobacz terminarz i tabelę Bundesligi