Drużyna Hannoveru 96 przed meczem zajmowała 18. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 pojedynków zespół SC Freiburg wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo osiem razy. Siedem meczów zakończyło się remisem. Od pierwszych minut drużyna Hannoveru 96 zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu SC Freiburg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Hannoveru 96 w 39. minucie spotkania, gdy Waldemar Anton strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Edgar Prib. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Dominique'owi Heintzowi ze SC Freiburg. Była to 40. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Hannoveru 96. Na drugą połowę drużyna SC Freiburg wyszła w zmienionym składzie, za Pascala Stenzla wszedł Roland Sallai. Trener SC Freiburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Gian-Luca Waldschmidt, a murawę opuścił Florian Niederlechner. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Hannoveru 96, zdobywając kolejną bramkę. W 51. minucie wynik na 2-0 podwyższył Ihlas Bebou. Przy zdobyciu bramki pomagał Linton Maina. W 54. minucie kartkę otrzymał Roland Sallai z jedenastki gości. W 55. minucie Pirmin Schwegler zastąpił Walace'a. W 76. minucie w zespole SC Freiburg doszło do zmiany. Lucas Höler wszedł za Nilsa Petersena. Chwilę później trener Hannoveru 96 postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Ihlasa Bebou wszedł Miiko Albornoz, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Hannoveru 96 utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce Hannoveru 96 udało się strzelić gola i wygrać. Trzeba było trochę poczekać, aby Walace wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hannoveru 96, strzelając kolejnego gola w 81. minucie meczu. Asystę przy bramce zaliczył Miiko Albornoz. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia w zespole Hannoveru 96 doszło do zmiany. Niclas Füllkrug wszedł za Edgara Priba. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-0. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom SC Freiburg wręczył dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 18 maja zespół SC Freiburg rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie 1. FC Nuernberg. Tego samego dnia Düsseldorfer TuS Fortuna 1895 będzie gościć jedenastkę Hannoveru 96.