Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Jedenastka Herthy Berlin wygrała aż cztery razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze FC Augsburg nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył André Hahn. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jan Moravek. W 43. minucie za Ja-cheola Koo wszedł Michael Gregoritsch. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Augsburg. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Herthy Berlin w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 47. minucie gola wyrównującego strzelił Marvin Plattenhardt. Asystę przy bramce zanotował Ondrej Duda. Jedyną kartkę w meczu dostał Karim Rekik z Herthy Berlin. Była to 49. minuta spotkania. Niedługo po stracie gola zespół gospodarzy znów trafił do bramki rywala. W 50. minucie na listę strzelców wpisał się Michael Gregoritsch. W 57. minucie w drużynie FC Augsburg doszło do zmiany. Konstantinos Stafylidis wszedł za Philippa Maksa. Zawodnicy Herthy Berlin odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 66. minucie Marko Grujić wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola pomagał Valentino Lazaro. Trener Herthy Berlin wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Javaira Dilrosuna. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Lukas Klünter. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. W 70. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Michael Gregoritsch z FC Augsburg. Bramka padła po podaniu Marca Richtera. Chwilę później trener FC Augsburg postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jana Moraveka wszedł Christoph Janker, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka FC Augsburg nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała spotkanie. Prawie natychmiast Salomon Kalou wywołał eksplozję radości wśród kibiców Herthy Berlin, zdobywając kolejną bramkę w 75. minucie meczu. To już siódme trafienie tego piłkarza w sezonie. Po raz kolejny w zdobyciu bramki pomógł Valentino Lazaro. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Herthy Berlin w 90. minucie spotkania, gdy Salomon Kalou strzelił z rzutu karnego czwartego gola. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-4. Zespół FC Augsburg zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Herthy Berlin wręczył jedną żółtą. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. 18 maja jedenastka Herthy Berlin zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Bayer 04 Leverkusen. Tego samego dnia VfL Wolfsburg będzie gościć drużynę FC Augsburg.