Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Fortuny Düsseldorf przebywa na dole tabeli zajmując 16. miejsce, za to drużyna RB Lipsk zajmując drugą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół RB Lipsk wygrał aż cztery razy, zremisował dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników RB Lipsk w drugiej minucie spotkania, gdy Patrik Schick strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Konrad Laimer. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Diego Demmemu z jedenastki gości. Była to 33. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny RB Lipsk. W 57. minucie kartkę dostał Kaan Ayhan, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników RB Lipsk w 58. minucie spotkania, gdy Timo Werner zdobył z karnego drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. W 65. minucie za Lukasa Klostermanna wszedł Nordi Mukiele. Chwilę później trener Fortuny Düsseldorf postanowił wzmocnić linię napadu i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Dawida Kownackiego. Na boisko wszedł Bernard Tekpetey, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Chwilę później trener RB Lipsk postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Matheus Cunha, a murawę opuścił Patrik Schick. Niedługo później Nordi Mukiele wywołał eksplozję radości wśród kibiców RB Lipsk, strzelając kolejnego gola w 75. minucie meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Marcel Sabitzer. W 76. minucie Marcel Sobottka został zmieniony przez Lewisa Bakera, a za Erika Thommego wszedł na boisko Aymen Barkok, co miało wzmocnić zespół Fortuny Düsseldorf. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tima Wernera na Hannesa Wolfa. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania kartkę obejrzał Adam Bodzek z Fortuny Düsseldorf. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-3. Drużyna RB Lipsk postawiła autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Zawodnicy Fortuny Düsseldorf otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna RB Lipsk zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Borussia Dortmund. Tego samego dnia FC Augsburg będzie gościć jedenastkę Fortuny Düsseldorf.