Od razu zastrzegamy, żeby te informacje traktować z przymrużeniem oka. Nie ma w końcu dnia, w którym jakieś "znakomicie poinformowane źródło" nie donosiłoby o zainteresowaniu Lewandowskim ze strony gigantów europejskiego futbolu. I tak oto reprezentant Polski był już łączony z Manchesterem United, Bayernem Monachium, Juventusem Turyn, Arsenalem Londyn, Realem Madryt, Manchesterem City i pewnie całą masą innych klubów. Przymierzanie Lewandowskiego do Juve nie jest zatem sprawą nową. Ciekawostką podaną przez brytyjski "talkSPORT" jest natomiast informacja o zastępcy dla Roberta w Borussii. Według serwisu mistrzowie Niemiec przyglądają się uważnie utalentowanemu 18-latkowi z Górnika Zabrze, Arkadiuszowi Milikowi i w razie sfinalizowania transferu Lewandowskiego poważnie rozważą angaż młodego napastnika. Oczywiście są to tylko plotki, ale cieszy to, że na zagranicznych serwisach internetowych padają nazwiska polskich piłkarzy w kontekście transferów do mocnych klubów. W końcu gdyby byli słabi, to nikt nie zwróciłby na nich uwagi. Wróćmy jeszcze na moment do Milika. Być może coś jest na rzeczy z tą Bundesligą, bo Orange Sport poinformował, że młodą nadzieją Górnika interesuje się też VfB Stuttgart.