Lewandowski i Goetze napędzali ataki Borussii Dortmund. Przed rokiem Niemiec odszedł do Bayernu, a teraz dołączył do niego "Lewy". Polski napastnik jest bardzo zadowolony, bo obaj znakomicie się rozumieją. "Jeśli możesz grać z mistrzem świata, a nawet z sześcioma mistrzami świata, to jest to szaleństwo! Ale Mario i ja graliśmy już razem w Dortmundzie i świetnie się rozumiemy" - powiedział Robert Lewandowski, którego słowa cytuje "Bild". "Lewy" odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas lotu z drużyną na zgrupowanie w Portland, największym mieście amerykańskiego stanu Oregon. Polak twierdzi, że on i jego partner z Borussii będą teraz jeszcze silniejsi. "Zdecydowanie lepiej dla nas obu, że możemy grać razem" - podkreślił Lewandowski. "Jego zwycięski gol w finale mistrzostw świata był najlepszą sprawą, jaka mogła mu się przytrafić. Jednak bez względu na to gdzie jesteś i niezależnie od tego co zdobyłeś, ciągle musisz naciskać gaz. Rozmawiałem z Pepem Guardiolą i wiem, co muszę robić inaczej. Będę pracował. Mam nadzieję, że każdego dnia nauczę się czegoś nowego i będę jeszcze lepszym piłkarzem" - powiedział polski napastnik Bayernu. Lewandowski podkreślił, że nie ma obaw po przenosinach do nowego klubu: - "Bayern jest dla mnie nowym zespołem, ale chłopaków znam bardzo dobrze, bo wiele razy graliśmy ze sobą". Już 13 sierpnia (godz. 18) "Lewego" czeka mecz przeciwko swojemu byłemu klubowi. Na Signal Iduna Park Borussia będzie gospodarzem meczu o Superpuchar Niemiec. "Lewy" przyznaje, że będzie to dla niego szczególne spotkanie, bo przeżył tam cztery wspaniałe lata. Teraz jednak wybiegnie na murawę stadionu w Dortmundzie w koszulce Bayernu. "Chciałem zrobić kolejny krok w mojej karierze" - tłumaczył dziennikarzom na pokładzie samolotu.