W ostatnim czasie coraz częściej zachodnie media spekulują na temat ewentualnego transferu "Lewego" z Bayernu do Realu. Dyrektor techniczny bawarskiego klubu Michael Reschke zapewnił, że Bayern nie zamierza rozstawać się z polskim napastnikiem, ale hiszpańskie media sugerują nawet, że "Lewy" już uzgodnił kontrakt z "Królewskimi". Były selekcjoner "Biało-czerwonych" i Realu Madryt Leo Beenhakker nie ma wątpliwości, że Lewandowski byłby wzmocnieniem ekipy z Madrytu. "Poznałem go, gdy miał 19 lat i grał w Lechu Poznań. Zadebiutował w reprezentacji, którą prowadziłem i niektórzy mieli mi to za złe. Zawsze twierdziłem, że to wyjątkowy piłkarz. Tak jak Ibrahimović. Wie, jak strzelić bramkę jeszcze zanim będzie miał okazję. To jest jego największą zaletą" - skomentował potencjał "Lewego" Beenhakker. Holenderski trener podkreślił także, że silną stroną polskiej gwiazdy jest mocna psychika. "Dla niego najważniejszy jest następny mecz. To wspaniały człowiek i kompan. Ale ja nie znam planów Realu..." - powiedział Beenhakker. Holender prowadził "Królewskich" w latach 1986-1989 oraz w 1992 r. Pracę z reprezentacją Polski rozpoczął w 2006 r. i wywalczył z nią awans do Euro 2008. Został zwolniony ze stanowiska selekcjonera jesienią 2009 r. w trakcie nieudanych dla nas eliminacji do mundialu w RPA.