Bundesliga: wyniki, terminarz, strzelcy, goleNeuer zamieścił wymowny wpis na Facebooku, w którym podkreśla, że absolutnie nie powinno się winić za jego uraz doktora Brauna. 44-latek w Bayernie pracował dziewięć lat, a pierwszą drużyną opiekował się od 2015 roku. Zastąpił na stanowisku doktora Hansa-Wilhelma Muellera-Wolfahrta, który poróżnił się z Pepem Guardiolą w kwestiach leczenia piłkarzy i opuścił klub dwa lata temu. Niemiecki "Bild" zasugerował, że Braun nie stosował najlepszych metod w leczeniu piłkarzy Bayernu. Mowa m.in. o Neurze, który miał przewlekłe problemy ze stopą aż w końcu został przez to wykluczony z gry do końca roku. Jego leczenie może w sumie potrwać około pół roku. "Media zasugerowały, że doktor Volker Braun jest odpowiedzialny za rozwój mojej kontuzji, ponieważ nie zastosował odpowiednich metod. Kategorycznie temu zaprzeczam. Nie powinno się go za to absolutnie winić. Mogę zapewnić, że wprowadzono najlepsze metody z nowoczesnej medycyny" - napisał na Facebooku bramkarz Bawarczyków. Doktor Volker swoją decyzję o odejściu z klubu tłumaczył m.in. chęcią skupienia się na życiu rodzinnym, które w ostatnich latach schodziło u niego na drugi plan. Niemieckie media spekulują, że w Bayernie może zastąpić go Mueller-Wolfahrt, który pracował w Bayernie 38 lat, aż do momentu pojawienia się w drużynie Pepa Guardioli. AK