Manuel Neuer mimo 37-lat na karku wciąż jest w Bayernie Monachium postacią niepodważalną. Mistrz Niemiec od dłuższego czasu musi jednak radzić sobie bez doświadczonego golkipera. Ten od blisko dziesięciu miesięcy leczy kontuzję, której doznał podczas wypoczynku w górach. Na początku grudnia reprezentant Niemiec złamał nogę podczas jazdy na nartach, a klub w ramach zastępstwa sprowadził Yanna Sommera. Szwajcar miał jednak być jedynie zmiennikiem Neuera, gdy ten dojdzie już do siebie, a to mocno godziło w jego ambicję. Po rundzie wiosennej rozstano się zatem z wypożyczonym z Borussii Moenchengladbach bramkarzem, a bluzę z "numerem 1" tymczasowo otrzymał wieloletni rezerwowy, Sven Ulreich. Koniec czekania. Manuel Neuer wraca między słupki Etap rekonwalescencji Manuela Neuera dobiega jednak już końca i wkrótce powinien on otrzymać zielone światło do gry. Florian Plettenberg, dziennikarz "Sky Sports Deutschland" przekazał najnowsze wieści na temat 37-latka. Nie ma on wątpliwości, że Neuer wróci do wyjściowego składu Bayernu Monachium na najbliższy mecz ligowy. Rywalem "Bawarczyków" w sobotę będzie SV Darmstadt 98. Beniaminek zajmuje 12. miejsce w tabeli, a do tej pory stracił już 22 bramki w lidze, co jest obok ostatniego FSV Mainz najgorszym wynikiem. Wydaje się, że okazja do powrotu dla Neuera nie mogła być lepsza. Neuer stracił ostatnio opaskę kapitana reprezentacji Niemiec. Nowy selekcjoner, Julian Nagelsmann zdecydował, że ta powędruje w ręce Ilkaya Guendogana. Mimo to intencją 37-latka jest powrót do wyjściowego składu kadry na EURO 2024. Obecnie numerem jeden w bramce reprezentacji Niemiec jest Marc-Andre ter Stegen.