Bayern Monachium bez wątpienia odczuł konsekwencje odejścia Roberta Lewandowskiego do FC Barcelona latem 2022 roku - liczby w tym przypadku zdają się być nieubłagane. O ile bowiem w sezonie 2021/2022 "Lewy" stał się najlepszym strzelcem "Die Roten" z 50 bramkami na koncie zdobytymi we wszystkich rozgrywkach, o tyle w kolejnej kampanii... nie było już tak kolorowo. Czołowymi strzelcami stali się bowiem Eric Maxim Choupo-Moting oraz Serge Gnabry, nominalny skrzydłowy. Obaj panowie odnotowali po 17 trafień, czyli nawet po połączeniu ich rezultatów nie można mówić o dogonieniu wyników Polaka. Kluczowe wieści ws. transferu Kane'a. Bayern już zna odpowiedź Tottenhamu Bayern Monachium chce nowego napastnika. Harry Kane głównym celem Dla Bayernu priorytetem na lato tego roku stało się więc pozyskanie nowej, naprawdę mocnej "dziewiątki" - i choć pierwotnie po mediach krążyły różne domniemania w tej sprawie, to obecnie nie ulega wątpliwości, że ekipa z Allianz Arena koncentruje się tu na jednym zawodniku: Harrym Kane'ie. Anglik ma już raczej dość tego, że będąc w barwach Tottenhamu praktycznie nie może liczyć na zdobycie jakiegokolwiek poważniejszego trofeum. Szansą na zdobywanie najwyższych laurów - oraz po prostu na dalszy rozwój - byłyby bez wątpienia przenosiny do Bawarii. Taki - wciąż na razie jedynie potencjalny - ruch spotyka się jednak z pewną krytyką... Lewandowski gorzko o grze w Niemczech. Mówi wprost: "Doświadczyłem pogardy" Dietmar Hamann: Wątpię, że Kane utrzyma taki poziom jak Lewandowski Swoiste niezadowolenie dało się wychwycić chociażby w wypowiedziach Dietmara Hamanna, byłego gracza Bayernu, Liverpoolu czy Manchesteru City oraz wicemistrza świata z 2002 roku. "Didi", który obecnie jest ekspertem stacji Sky Sports, nie pozostawił złudzeń co do swojej opinii o największej gwieździe "Spurs". "Nie zapłaciłbym 100 milionów za zawodnika, który ma roczny kontrakt i ma 30 lat" - oświadczył Hamann, stwierdzając jednocześnie, że na miejscu włodarzy Tottenhamu zaakceptowałby już warunki przedstawiane przez "Die Roten". Zasugerował tym samym, że taka kwota to wręcz "zbytek dobroci". "Nie ma fizyczności Lewandowskiego. Wątpię, czy Kane w wieku 32, 33 lat będzie strzelał bramki, które obecnie wciąż strzela Lewandowski (Polak ma obecnie 34 lata, Anglik 30 - dop. red.)" - podkreślił jednocześnie dwukrotny triumfator Bundesligi. Świetny gest Lewandowskiego, nie dał się presji. Wszystko uchwyciła kamera Bundesliga powróci już całkiem niebawem. Bayern wciąż pozostaje bez Kane'a w składzie... Bayern Monachium swoje zmagania w niemieckiej ekstraklasie rozpocznie dokładnie 18 sierpnia od wyjazdowego starcia z Werderem Brema. Wcześniej jednak Thomas Tuchel i jego podopieczni wystąpią w meczu o krajowy superpuchar przeciwko zespołowi RB Lipsk (12 sierpnia). Obecnie nie zapowiada się na to, by Harry Kane wystąpił w którymkolwiek z tych meczów w barwach FCB...