- Nie widzę w tej sprawie żadnej dramaturgii. Gdy decydenci powiedzą - Lewandowski ma zostać, to zostanie. Gdy odpowiedź będzie negatywna, +Lewy+ stanie przed kolejnym wyzwaniem. Będę wtedy z życzliwością obserwować jego dalszą karierę. Na to wszystko spoglądam zrelaksowany i bez nadmiernych emocji - powiedział Hummels w wywiadzie opublikowanym w środowym wydaniu gazety "Sport Bild". Zdaniem menedżera Lewandowskiego, Izraelczyka Piniego Zahaviego, Polak szuka nowych wyzwań, stąd prośba do kierownictwa Bayernu o zgodę na transfer. W tym samym wydaniu "Sport Bildu" pojawiła się informacja, że władze bawarskiego klubu nie podejmą negocjacji na temat odejścia polskiego napastnika za mniej niż 200 mln euro. Polskiego piłkarza, który w grudniu 2016 przedłużył kontrakt z Bayernem do 2021 roku, łączono dotychczas głównie z Realem Madryt, a hiszpańskie media informowały nawet, że uzgodnił już warunki indywidualnej umowy. Później w spekulacjach pojawiły się takie kluby, jak Paris Saint-Germain, Chelsea Londyn czy Manchester United. Strona niemiecka jednak systematycznie dementowała wszelkie informacje i zapewniała, że nie ma mowy o żadnym transferze. - Jestem pewny, że Lewandowski w przyszłym sezonie będzie nadal grał w Bayernie - powiedział przed jednym z meczów ligowych prezes piłkarskiego Bayernu Karl-Heinz Rummenigge. W ostatnich tygodniach w niemieckich mediach głośno było jednak o nie najlepszych relacjach Polaka z kolegami z zespołu i jego narastającym niezadowoleniu z gry w Bayernie. Był on także krytykowany za słabą postawę w spotkaniach półfinałowych Ligi Mistrzów z Realem Madryt (1:2, 2:2) oraz zachowanie wobec Juppa Heynckesa. Gdy ten zdecydował o jego ściągnięciu z boiska w pojedynku z FC Koeln, piłkarz opuszczając murawę nie podał mu ręki. Lewandowski w barwach Bayernu od początku sezonu 2014/15 rozegrał 126 meczów w Bundeslidze. Zdobył w nich 106 bramek i miał 23 asysty. Wliczając występy w Borussii Dortmund (sezony od 2010/11 do 2013/14) w niemieckiej ekstraklasie ma 257 spotkań, 180 goli i 54 asysty. Jest na siódmym miejscu klasyfikacji strzelców w historii. Do tego uzyskał 45 goli w Champions League, co czyni go 10. najskuteczniejszym zawodnikiem wszech czasów w tych rozgrywkach.