Za Krzysztofa Piątka wystarczy dzisiaj zapłacić 15 mln euro. Kiedy przed blisko dwoma laty przychodził do Herthy z AC Milan, kosztował 24 mln euro. Już tylko ten fakt pokazuje, jak bardzo reprezentant Polski obniżył loty. Krzysztof Piątek nie jest już w Berlinie potrzebny Jak podaje "Sport Bild", Piątek znalazł się na liście piłkarzy, z którymi berliński klub zamierza się rozstać - im szybciej, tym lepiej. Oprócz kadrowicza Paulo Sousy zaufanie obecnego pracodawcy stracili także Kevin-Prince Boateng, Marvin Plattenhardt, Davie Selke, Niklas Stark, Lukas Kluenter oraz Lucas Tousart. Ten ostatni to wraz z Polakiem najlepiej opłacany gracz zespołu. Pensja obu zawodników oscyluje wokół 5 mln euro rocznie. Żaden z nich nie jest jednak w stanie zaprezentować się na miarę oczekiwań. W bieżącym sezonie Piątek rozgrał dziewięć ligowych spotkań, zdobył w nich tylko jedną bramkę i zanotował asystę. Kibice stołecznej ekipy liczyli na to, że "Pjona" stanie się gwiazdą ich drużyny. Tymczasem dzisiaj jest tylko rezerwowym. W bieżącym cyklu na murawie spędził ledwie 345 minut, choć trzeba pamiętać, że z powodu kontuzji do rywalizacji przystąpił dopiero w ostatniej dekadzie września. Juergen Klinsmann, który sprowadzał polskiego napastnika do Niemiec, powiedział mu podczas rozmowy w cztery oczy, że zrobi z niego czołowego bombardiera Bundesligi. Piątek w to uwierzył, ale na cudownych wizjach się skończyło. Już wiadomo, że jego kontrakt - ważny do połowy 2025 roku - nie zostanie wypełniony. Po 16. kolejkach Hertha zajmuje 14. miejsce w ligowej tabeli. Ma tylko dwa punkty przewagi nad lokatą oznaczającą konieczność gry w barażu o utrzymanie. UKi <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga,cid,827,sort,I" target="_blank">Bundesliga - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz </a> CZYTAJ TEŻ: <a href="https://sport.interia.pl/bundesliga/news-bundesliga-wysoka-przegrana-herthy-piatek-wszedl-z-lawki,nId,5707549" target="_blank">Wysoka porażka Herthy, Piątek wszedł z ławki </a>